Hania i Robert to dwa wulkany pozytywnej energii. Od pierwszego momentu gdy rozpocząłem pracę na ich ślubie czułem się tak jakbym fotografował ślub dobrych znajomych. Zobaczcie zresztą sami bo w tym wypadku łatwiej opowiedzieć historię z dnia ich ślubu zdjęciami.
Planujesz swój ślub?
Jeżeli spodobały się Tobie zdjęcia i szukasz fotografa to chyba nie pozostaje nic innego jak się ze mną skontaktować.